Witam
Dzisiaj kolejny scrap, który powstał jeszcze przed moim urlopem (stąd moja nieobecność na blogu).
W lipcu po raz kolejny wybrałam się wraz z moją rodzinką na Halę Boraczą.
Pogoda była w kratkę, ale najważniejsze, że w schronisku czekały na nas najwspanialsze bułki z jagodami.
Czy nie wyglądają smakowicie?
Zdjęcie dłoni z jagodami zapożyczone od znajomej scrapbookerki Ani Nowickiej. Dzięki.
Dziękuję za odwiedzinki i zapraszam wkrótce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz