wtorek, 17 stycznia 2017

Twórcze szaleństwo

Witam serdecznie

W piątek po raz kolejny spotkałam się z koleżankami  na Nocnym Cropie w pracowni sklepu Scrap.com.pl         
 To już było nasze 13 spotkanie😖

 Było ono wyjątkowe, ponieważ świętowałyśmy  urodziny Agnieszki  Posłuszny.

Dla mnie te nasze spotkania to super sposób na reset po cały tygodniu pracy.

A dodatkowym plusem, jest możliwość zrobienia na miejscu zakupów.
Można wszystko kilka razy pooglądać,  zastanawiać się kilka godzin nad zakupem (skończyłyśmy o 2 nad ranem ), jak  potrzebujesz jakiś papier np. o 12 w nocy, to po prostu idziesz po niego do sklepiku.

Najpierw pokażę Wam kilka zdjęć  z Cropa (zrobionych przez Agnieszkę, naszego etatowego fotografa, której niestety nie ma na zdjęciach)  a potem trzy scrapy, które zrobiłam.


Nasz zabałaganiony stół a przy nim Ewa, Ania i Gosia.

Ujęcie z drugiej strony. Na zdjęciu jeszcze Agnieszka i Iwona.

Dla nas zawsze miejsca jest za mało, więc część rzeczy leży na ziemi 😊


W trakcie tworzenia pierwszego scrapa.

Nasze prezenty dla Agnieszki.

A teraz kilka słów o moich pracach.

Nasze twórcze spotkania w Pracowni Kreatywności  zawsze kończymy w Momo Grillu, scrapowanie wzmaga apetyt. Nazwa Scrapburgrki zaczerpnięta od Agnieszki Posłuszny, która udzieliła mi licencji 😉


Mój syn Jaś drugi rok trenuje piłkę nożną.
W ubiegłym roku po raz pierwszy miał możliwość obejrzeć mecz na żywo.
 Było to spotkanie drużyn młodzieżowych Polski i Niemiec na stadionie w Tychach, oczywiście wygraliśmy!!



Ostatni scrap to wspomnienie z warsztatów z Arte Banale w Krakowie, na które wybrałam się z Małgosią i Agnieszką. W Krakowie dołączyła do nas jeszcze Ania.



Crop jest także  po to, żeby koleżanka wycięła Ci  postacie ze zdjęcia, ale o tym już w następnym poście.

Ale się dzisiaj rozpisałam.
Dziękuję za odwiedzinki i wszystkie słowa, które pozostawiacie na moim blogu.
  Do zobaczenia wkrótce..



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz